|
Pomódlmy się w Noc Betlejemską Noc szczęśliwego rozwiązania, By wszystko nam się rozplątało; Węzły, konflikty, powikłania. Aby się wszystkie trudne sprawy Porozkręcały jak supełki, Własne ambicje i urazy Zaczęły śmieszyć jak kukiełki. I aby w nas złośliwe jędze Pozamieniały się w owieczki, A w oczach mądre łzy stanęły Jak na choince barwne świeczki. Aby wątpiący się rozpłakał, Na cud czekając w swej kolejce, A Matka Boska – cichych, ufnych – Jak ciepły pled, wzięła na ręce.
ks. J.Twardowski
|