W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności


Konkurs trwa, a my podejmujemy kolejne wyzwania kulinarne

Konkurs trwa, a my podejmujemy kolejne wyzwania kulinarne

04.06.2018
Ruszyliśmy w miasto! Plakaty na przystankach autobusowych i kolejowych, w gablotach przykościelnych, urzędach, ulotki w szkołach, akcja promocyjna na targowisku. Do tego przyciągające wzrok przebrania i łakocie na zachętę.
Ruszyliśmy w miasto! Plakaty na przystankach autobusowych i kolejowych, w gablotach przykościelnych, urzędach, ulotki w szkołach, akcja promocyjna na targowisku. Do tego przyciągające wzrok przebrania i łakocie na zachętę.
Efekt? Mogło być lepiej, ale cieszymy się, że znalazły się osoby, które zechciały podzielić się z nami swoim kulinarnym talentem. Otrzymaliśmy 30 przepisów. Umówiliśmy się, że część z nich wypróbujemy od razu. Spotkaniu sprzyjał długi weekend majowy i piękna pogoda. Zatem do pracy! Najpierw zakupy, później bałagan w kuchni, na koniec świętowanie sukcesu lub opłakiwanie kulinarnej katastrofy. Jak nam poszło?

Asia "Robiłyśmy jabłecznik wg nadesłanego przepisu. Ja jestem kulinarnym beztalenciem w tak wielkim stopniu, że nie odróżniam obranych ziemniaków od jabłek. O mały włos właśnie ziemniaki wylądowałyby w jabłeczniku. Dominika "Pierwsza próba jabłecznika okazała się nieudana, ale nie mogłyśmy przecież dać za wygraną, więc podjęłyśmy drugą próbę. Podczas spotkania ciasto zniknęło w kilka minut". Kornelia-"Na lody nie starczyło nam już czasu, po prostu nie zdążyłyby się zmrozić, postanowiłyśmy zatem dokupić gotowe".
Ania i Dosia "Zdecydowałyśmy się na zupę dyniową oraz tagliatelle naleśnikowe. Gotowanie szło nam sprawnie, zrobiłyśmy fajne zdjęcia, był jednak problem z dojazdem, spotkanie miało być w u Agnieszki w Pruścach (dziękujemy rodzicom Agi), do pokonania 20 km z przesiadką. Cóż, spakowałyśmy się jakoś i busem dotarłyśmy do Rogoźna. Co więcej, nie było ochotników, którzy kupiliby napoje, wiec < > . Kilka minut koczowałyśmy pod marketem, aż zlitowała się nad nami Pani Emilia i po 2 godzinach byłyśmy na miejscu. Trudy podróży wynagrodziło jedzenie, bo najedzony człowiek, to szczęśliwy człowiek".

Zuzia i Wiktoria "Podeszłyśmy do zadania ambitnie, wybierając ciasto < >. Ale od początku coś szło nie tak, najpierw nie udał nam się biszkopt. Zrobiłyśmy drugi, tym razem wyszedł. Reszta szła całkiem sprawnie, choć śmietanę ubiłyśmy na masło. Nie pomyślałyśmy jednak, że ciasto musi się schłodzić, bo inaczej, nie da się go wykroić, dlatego na spotkanie przyjechałyśmy z pustymi rękoma, ale z cennym doświadczeniem".

Agata i Natalia - "Postawiłyśmy na tajską potrawę. Gotowałyśmy na wyczucie, spontanicznie. Bałyśmy się, że dodałyśmy za dużo ostrego sosu. < > tylko Agacie się przelało". Dosia, która zjadła niemal wszystko, stwierdziła: "Było ostre, ale przeeepyszne".

Pruście, czyli Aga, Wiktoria i Piotrek - "Zapiekanka z kurczakiem zniknęła niemal cała, zanim pojawili się wszyscy, ale w końcu umawialiśmy się na 17.00, a nie 18.00, za to Panna Cotta, która świetnie nam wyszła, była kropką nad i naszego spotkania. Co ciekawe, osobą czuwającą nad porządkiem w kuchni był Piotrek, który w swoim stylu przekonywał nas, że jeśli teraz nie sprzątniemy sera przypalającego się na gazówce, to nie mamy na niego liczyć później".

Nie wszyscy wywiązali się z zadania, ale w pracy w grupie i takie momenty się zdarzają. Szkoda, że chłopacy, nie powiedzieli wcześniej, że mają jakieś kłopoty lub nie czują się w tym zadaniu najlepiej. Wyjaśniliśmy sobie wszystko i z nowymi emocjami ruszyliśmy dalej.

Zobaczcie, co udało nam się wyczarować.
Napisz do nas
lub zadzwoń
kopertasekretariat@lorogozno.pl
kopertadyrektor@lorogozno.pl

Liceum Ogólnokształcące  im. Przemysława II w Rogoźnie
64-610 Rogoźno, ul. Wielka Poznańska 61
tel.: (67) 26-17-031
Odwiedź nas na:
Facebookyoutube