|
Pomódlmy się w Noc Betlejemską, W Noc Szczęśliwego Rozwiązania, By wszystko się nam rozplątało, węzły, konflikty, powikłania. Oby się wszystkie trudne sprawy porozkręcały jak supełki, Własne ambicje i urazy zaczęły śmieszyć jak kukiełki. Oby w nas paskudne jędze pozamieniały się w owieczki, A w oczach mądre łzy stanęły jak na choince barwnej świeczki. Niech anioł podrze każdy dramat aż do rozdziału ostatniego, I niech nastraszy każdy smutek,tak jak goryla niemądrego. Aby wątpiący się rozpłakał na cud czekając w swej kolejce, A Matka Boska - cichych, ufnych - na zawsze wzięła w swoje ręce.
ks. Jan Twardowski
|